www.eprace.edu.pl » etyka-biznesu » Inżynier i jego role » Postawa inżyniera na przestrzeni dziesięcioleci

Postawa inżyniera na przestrzeni dziesięcioleci

Zawód inżyniera ewoluował na przestrzeni dziesięcioleci. Zmieniał się zakres obowiązków i odpowiedzialności, który spadał na barki inżyniera. Inne zadania musiał spełniać w okresie dwudziestolecia wojennego, inne zadania czekały kadrę inżynierską w latach powojennych kiedy została zaangażowana do „programu szybkiej industrializacji”, realizacji planów stawianych przez kolejne zjazdy partii i wznoszenia „socjalistycznej ojczyzny”.

Sporo wysiłku i wiele nauki kosztowało polskiego inżyniera dostosowanie się do warunków gospodarki wolnorynkowej jakie przyniosły reformy po 1989 roku.

Analizę postaw inżynierów dobrze jest oprzeć na ocenie retrospektywnej i na analizie stanu obecnego. Przyglądając się postawie inżynierów należałoby wyraźnie odróżnić okres II Rzeczypospolitej, lata po II wojnie światowej oraz uważnie przeanalizować zamiany jakie dokonały się w świadomości inżynierów po 1989 roku, kiedy wkroczyliśmy w erę wolnorynkową.

Dwudziestolecie międzywojenne

Realizacja ogromnego dzieła odbudowy II Rzeczypospolitej ze zniszczeń wojennych oraz integracja gospodarki i społeczeństwa z trzech zaborów — rosyjskiego, pruskiego i austriackiego, na pewno nie odbyłaby się bez zaangażowania polskich inżynierów, piastujących odpowiedzialne stanowiska w gospodarce, nauce i przemyśle. „Obserwacje praktyki oraz liczne publikacje dotyczące tamtych lat, wykazują w sposób wyraźny, że środowisko inżynierów i techników odznaczało się patriotyzmem, gotowością do poświęceń dla dobra narodu, odpowiedzialnością za podjęte zobowiązania i wysokimi wartościami moralnymi”2

Zawód inżyniera był dowodem przynależności do elity intelektualnej narodu, elity, która pamiętała jeszcze idee pozytywistyczne wytężonej pracy dla dobra kraju. Bez silnego zaangażowania inżynierów i techników na pewno nie powstałyby takie przedsięwzięcia II Rzeczypospolitej jak port w Gdyni, Centralny Okręg Przemysłowy czy rozwój Śląska.

Odbudowa kraju ze zniszczeń po II wojnie światowej

W okresie powojennym gdy Polska dźwigała się ze zniszczeń, szczególny nacisk kładziono na możliwie najszybszy przyrost kadry inżynierskiej. Wielkie inwestycje tamtego okresu wymagały bardzo licznej kadry o kwalifikacjach technicznych.
Jak przedstawia to autor jednego z opracowań poświęconych inżynierom zaczynającym pracę tuż po wojnie: „Kadra inżynierska jako całość stanowi elitę społeczeństwa przemysłowego, ponieważ bez niej — to znaczy bez dostatecznej liczby ludzi posiadających wiedzę techniczną — społeczeństwo przemysłowe nie może istnieć”3

W związku z ogromnym zapotrzebowaniem na wyspecjalizowaną kadrę wzrasta liczba uczelni technicznych, w których jest kształcony młody narybek. W porównaniu z okresem dwudziestolecia międzywojennego znacznie wzrosła liczba absolwentów wyższych uczelni technicznych. Z 11% w roku akademickim 1937/38 do 34% w roku 1960/61.

Okres powojenny przyniósł wiec znaczny przyrost kadry inżynierskiej, powstało dużo uczelni specjalistycznych w ramach których stworzono wiele nowych, nie istniejących wcześniej specjalności. Wymagały tego oczywiście powojenne realia, rozwój nowych gałęzi przemysłu, innowacyjne techniki wytwarzania, w końcu zupełnie prekursorskie zagadnienia techniczne (telekomunikacja, informatyka, technologie komputerowe).

Mówiąc o latach powojennych nie sposób przemilczeć, aspektu „błędów i wypaczeń” jakie miały miejsce w okresie budowy socjalizmu w Polsce, kiedy nieróbstwo i nieefektywność osiągnęły nienotowany wcześniej poziom a wielkie zakłady przemysłowe niszczyły środowisko naturalne. Za ten stan rzeczy odpowiedzialność ponoszą także inżynierowie. Mocno zaangażowani w dzieło realizacji planów narodowych, często ulegali namowom politruka-gigantomana i wznosili projekty-molochy, zakłady widma, zużywające ogromne ilości energii i zanieczyszczające środowisko naturalne w znacznym stopniu. Przykładem może być Nowa Huta, która nie dość, że zatruwa środowisko, groziła także – poprzez kwaśne deszcze – uszkodzeniem murów Wawelu. Kadra inżynierska szczególnie predysponowana do tego aby przewidywać skutki swoich działań powinna zdecydowanie przeciwstawiać się projektom niosącym tak wielkie i niekorzystne zmiany urbanistyczne (budownictwo z wielkiej płyty), krajobrazowe (dewastacja Śląska) czy kulturowe (opisywany wcześniej przykład Nowej Huty, robotniczego miasta mającego stanowić przeciwwagę dla inteligencji Krakowa).

Demokratyzacja po 1989 roku

Proces reform i demokratyzacji życia rozpoczęty w czerwcu 1989 roku spowodował zmianę sytemu społeczno-politycznego, charakteryzującą się przechodzeniem z gospodarki nakazowo-rozdzielczej, do systemu gospodarki rynkowej, co spowodowało gwałtowny wzrost liczby podmiotów gospodarczych.

Zmiany te dotknęły także grupę zawodową inżynierów. Wielu z nich „dusząc” się w państwowych zakładach molochach zaczęło uprawiać własną działalność gospodarczą, upatrując w nowych czasach możliwości sprawdzenia samego siebie a także szansy na dostatnie życie. Wielu przeszło do firm zagranicznych (polskie przedsiębiorstwa dopiero się reformowały), obejmując wielce odpowiedzialne stanowiska, wymagające — oprócz kwalifikacji i doświadczenia, które wynieśli z poprzedniego miejsca pracy — kreatywności, elastyczności myślenia, umiejętności kierowania ludźmi, w końcu zdolności podejmowania racjonalnego ryzyka.

W obu przypadkach, czy to we własnej firmie, czy na etacie w nowoczesnym przedsiębiorstwie kapitalistycznym, inżynier staje się czymś więcej niż tylko specjalistą odpowiedzialnym za fragment dziedziny techniki, w której został wykształcony i w ramach której zdobył doświadczenie — współczesny inżynier łączy funkcje zarówno specjalisty jak i przedsiębiorcy oraz kierownika-menedżera.

W demokratycznym systemie politycznym, wprowadzanym w Polsce po roku 1989, jakość działania przedsiębiorstw zależy od tego czy decyzje podejmowane przez inżynierów będą racjonalne społecznie i ekonomicznie oraz — co jest szczególnie ważne i co stanowi treść niniejszego opracowania — etyczne.



komentarze

Copyright © 2008-2010 EPrace oraz autorzy prac.